Czy utopce (i inne śląskie stwory) to dusze pokutujące?

Księża na wszystko mają wyjaśnienie proste i nudne:

nocznice – dusze pokutujące,

fojermóny – dusze pokutujące

nawet utopce – a jakże – dusze pokutujące!

Czytam sobie nasze podania stela i co rusz jakiś farorz wyjaśnia tam wiernym, skąd wziął się stwór jeden z drugim. Wszystkie to grzeszne dusze.

Czy księża mają w tym jakiś interes?

Ano, wiara w stwora różne sięga źródeł przedchrześcijańskich. Że stwora nie istnieją raczej tłumaczyć się nie dało. Nikt nie jest głupi, każdy wie, że w stawie mieszka utopiec z rodziną. Dyć ujec Jozef tak prawili. Dyć sóm żech widzioł.

Więc trzeba było jakoś wcisnąć tego utopca z fojermónem i nocznicami w wierzenia chrześcijańskie.

I wciskano. Z powodzeniem mniejszym lub większym.

Bo przynajmniej w stosunku do utopców tłumaczenie dusz pokutujących raczej się nie przyjęło.

fragment z: „Tak się u nas opowiado” Karol Daniel Kadłubiec, Bystrzyca 2022, s.210. Opowiedział Rudolf Orszulik.

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *